ZAINSPIRUJ SIĘ
W jakich sytuacjach warto rozważyć studia po 40-tce? 5 powodów
- Ewa Doniec
- 18 sierpnia 2022
- 3 MIN. CZYTANIA
Zaspokojenie niezaspokojonego – co uwiera, zanim wybierzesz się na studia po 40-tce
Czasem życie „zmusza” Cię do dalszego kształcenia. Napotykasz na szlaban, którego nie idzie ominąć nijak inaczej niż przez podniesienie kwalifikacji, studia. Czasem chcesz zrobić to dla siebie. Dla satysfakcji. Z pasji. Wewnętrznej potrzeby. Bo ciągnie Cię w określonym kierunku.
A może zasiedziałaś się w branży, świat pognał do przodu, a Ty – w kulawych podskokach – nie możesz go doścignąć?
Czy mając ponad 40 lat, warto wybrać się na studia? Według nas: tak! I dlatego podpowiadamy, w jakich sytuacjach warto rozważyć studia po 40-tce.
1. Przebranżowienie i poszukiwanie nowych perspektyw – powiedz nudzie „nie!”
Świat idzie do przodu, a Ty czujesz, że stanęłaś w miejscu? Przyjaciółka cieszy się z pracy, a Ty wychodzisz z biura jak mops. A może zawód, który wykonujesz staje się już niepotrzebny na rynku i ciężko Ci znaleźć dobrze płatną pracę? STOP!
Pomyśl, co chcesz robić. Na jakie tory pokierujesz dalszą ścieżkę kariery? Co zrobisz, by pracować w zawodzie, o którym marzysz? Przebranżowienie to jeden z motywatorów do rozpoczęcia studiów po 40-tce!
2. Nie możesz awansować? Wyostrz pazury po sukces!
Jeżeli wymogiem to wskoczenia na wyższy szczebel kariery zawodowej jest „papier” (i oczywiście idąca za nim wiedza) – podnieś swoje kwalifikacje poprzez studia. Jeśli do tej pory uzyskałaś licencjat lub stopień inżyniera, wróć na studia magisterskie. Jeśli masz „magistra w kieszeni”, wybierz studia podyplomowe. Dadzą Ci szerszą perspektywę i otworzą drzwi do awansu.
3. Rozwijanie zainteresowań – aż do grobowej deski
Pracujesz w księgowości, a od lat marzysz o otwarciu gabinetu psychoterapii? Uczelnie wyższe stoją przed Tobą otworem. Jesteś nauczycielką biologii w szkole, a chcesz wejść do świata IT i zostać programistką? Nie ma ku temu żadnych przeciwskazań. Idź na studia. Rób kursy. Ucz się. A osiągniesz sukces z pasją!
4. Poprawa pozycji na rynku pracy – umość sobie wygodne miejsce na szczycie
Kończąc studia na wydziale fizyki, nie zdecydowałaś się na doktorat? Nic straconego. Nawet po 40-tce możesz wrócić do dalszej nauki i zdobywać kolejne stopnie naukowe lub certyfikaty, bezpośrednio związane z Twoją pracą. A to wszystko niezależnie od branży, w której działasz.
5. Wzrost poziomu wiedzy – spróbuj, a nigdy nie przestaniesz mówić „więcej!”
Menedżerowie też uczą się codziennie, a i tak czasem czują, że brakuje im wiedzy. Idą wtedy na studia, kierunkujące ich tor myślowy. Przykładowo: wybierają zarządzanie projektami, zarządzanie marką, zarządzanie kapitałem ludzkim. I wracają do swoich zespołów z praktyczną wiedzą. Wszystko po to, by rozwijać siebie oraz potencjał współpracowników.
Jak widzisz nasze zestawienie dotyczące tego, w jakich sytuacjach warto rozważyć studia po 40-tce? 5 powodów, które dają pozytywnego kopniaka do samorozwoju to odpowiedź na potrzeby, które drzemią w Tobie, które powoduje rynek i które dają szerszą perspektywę na to, by kolejne żmudne dni pracy „oby do emerytury” zamienić w przyjemność.
Który powód sprawi, że rozpoczniesz studiować mając 40 lat z hakiem?
Przeczytaj także: Czy mając ponad 40 lat, warto wybrać się na studia? Co studiować po 40-tce?
Zdjęcie: Canva