ZAINSPIRUJ SIĘ
Co zrobić by ostatecznie być tym kandydatem, któremu zostanie zaproponowana praca? Lepiej nie liczyć na szczęście tylko odpowiednio się do misji znalezienia nowej pracy przygotować, być pewnym siebie i wiedzieć dlaczego nam na tym zależy. Takie podejście pomoże nam się skoncentrować na tym co istotne i lepiej wypaść w procesie rekrutacyjnym.
Od czego zaczynamy?
Przede wszystkim aplikujemy na stanowiska, gdzie spełniamy przynajmniej podstawowe wymagania wymienione w ogłoszeniu o pracę. Jeśli aplikujemy na stanowiska, gdzie nie spełniamy większości podstawowych wymagań nie oczekujmy, że zostaniemy zaproszeni na rozmowę.
Wysyłanie hurtowych aplikacji wszędzie, bo a nóż coś się trafi, jest najgorszą z możliwych strategii jaką możemy obrać w zakresie aktywnego poszukiwania nowej pracy.
Polecam:
- skoncentrować się na odpowiednich stanowiskach oraz obszarze geograficznym,
- monitorować wybrane firmy, kontaktować się z agencjami rekrutacyjnymi,
- odpowiednio przygotować dokumenty aplikacyjne.
Dopracowanie dokumentów aplikacyjnych pod kątem wybranego ogłoszenia daję nam większą szansę, że będziemy mieli okazję spotkać się twarzą w twarz z rekruterem.
Udało się, idziemy na rozmowę kwalifikacyjną?
Zostaliśmy zaproszeni na rozmowę kwalifikacyjną. Wydaje nam się, że samo zaproszenie jest już wielkim sukcesem, może i tak. Sukces odniesiemy jednak, jeśli wyjdziemy z tej rozmowy i uznamy, że udało nam się przedstawić swoje kwalifikacje, wiedzę, umiejętności w najlepszy sposób.
Rozmowa kwalifikacyjna jest wyzwaniem. Co zatem zrobić, aby z sukcesem przejść przez rozmowę kwalifikacyjną?
Solidne przygotowanie? Czyli co?
Odpowiednie przygotowanie do rozmowy, to nie tylko wyprasowanie białej koszuli, ale przede wszystkim solidne zapoznanie się z profilem działalności firmy, opisem stanowiska i dogłębna próba analizy wszystkich wymagań stanowiska w odniesieniu do naszego wykształcenia oraz dotychczasowego doświadczenia zawodowego.
Czasy pytań o wady i zalety kandydatów przeszły już do lamusa i większość rekruterów skupia się na pytaniach behawioralnych, czyli wymagających od kandydata przedstawienia konkretnej sytuacji z własnego życia zawodowego, prezentacji konkretnych wówczas rozwiązań czy sugestii.
Jak wyglądają takie pytania:
- Czy mógłby/mogłaby Pan/Pani podać przykład projektu, który był Pana/Pani inicjatywą? Na czym polegał? Jaki był jego rezultat?
- Czy był/była Pan/Pani zadowolony/zadowolona z rezultatu?
- Proszę opowiedzieć o najtrudniejszej decyzji, którą Pan/Pani musiał/musiała podjąć w pracy zawodowej.
- W jaki sposób zadecydował/zadecydowała Pan/Pani o podjęciu takiej decyzji? Jaki był jej rezultat?
Powinniśmy pamiętać, że nasze umiejętności czy kwalifikacje mogą podlegać weryfikacji podczas rozmowy rekrutacyjnej – testy i konwersacje w językach obcych to standard.
Musimy pamiętać, że jeśli stanowisko wymaga biegłej znajomości języka angielskiego, a my nim władaliśmy ostatni raz na urlopie w Hiszpanii (i to dobre dwa lata temu), to warto sobie co nie co przypomnieć.
Zastanówmy się jak odpowiedzielibyśmy po angielsku na podstawowe pytania rekrutacyjne – takie ćwiczenie nam pokaże, czy być może warto byłoby zainwestować w dodatkowe konwersacje z lektorem.
[FM_form id=”5″]
Wizerunek, czyli pierwsze wrażenie ma znaczenie
Firmy są różne, tak jak i kandydaci do pracy. Zdarza się, że firma w potwierdzeniu rozmowy rekrutacyjnej informuje o panującym w miejscu pracy dress code.
Jednak w większości przypadków tej informacji nie posiadamy i w takiej sytuacji lepiej jest wybrać formalny strój, który pozwoli nam się czuć komfortowo i profesjonalnie. Zawsze lepiej lepiej niż gorzej!
Może jednak o coś zapytam?
Warto również przygotować sobie kilka pytań, które chcielibyśmy zadać podczas rozmowy. Pytania mogą dotyczyć zarówno działalności firmy, obowiązków na stanowisku jak i kwestii organizacyjnych związanych z pracą. Rekruterzy oczekują od kandydatów proaktywności i zainteresowania. Warto zatem pytać, dopytywać i otwarcie rozmawiać z osobami prowadzącymi rozmowę kwalifikacyjną.
Idę na rozmowę
Punktualność to podstawa. Lepiej zaczekać na rekrutera niż odwrotnie. Nie bójmy się otwarcie mówić o tym, że w danym dniu możemy mieć problem z dotarciem na miejsce. Uzgodniony termin powinien być dogodny dla obu stron.
Rozmowa kwalifikacyjna jest egzaminem z tego, jak potrafimy się do rozmowy przygotować, jak potrafimy radzić sobie w sytuacji stresującej. Rekruter ocenia nas nawet podczas procesu umawiania się, jak radzimy sobie z autoprezentacją, czy i w jakim zakresie jesteśmy świadomi własnych umiejętności.
Zdjęcia: Storyblocks.com