ZAINSPIRUJ SIĘ
Rajstopy uciskowe – produkt do zadań specjalnych
- Alicja Zielińska
- 12 kwietnia 2022
- 2 MIN. CZYTANIA
Rajstopy uciskowe nie tylko na żylaki
Ostatnio bardzo popularna stała się kompresjoterapia. Jest to bezpieczna i nieinwazyjna metoda walki z uciążliwymi dolegliwościami kończyn dolnych. Metoda ta polega na wywieraniu zewnętrznego ucisku, który jest przenoszony na naczynia krwionośne oraz tkanki. Do tego niezbędne jest zastosowanie specjalnych wyrobów medycznych uciskowych takich jak pończochy, podkolanówki czy rajstopy przeciwżylakowe. Istotnym warunkiem ich prozdrowotnego działania jest wywarcie właściwego nacisku, odpowiednio dobranego do stopnia nasilenia choroby żylnej. Wówczas nasze rajstopy na żylaki mają pozytywny wpływ również na obecność pajączków i obrzęków nóg, drętwienie łydek, uczucie ciężkości kończyn dolnych, a także ich ból.
Profesjonalne pończochy, podkolanówki i rajstopy przeciwżylakowe – jakie wybrać
Na rynku znajdziemy różnego rodzaju uciskowe wyroby medyczne, w postaci skarpet, pończoch, podkolanówek czy rajstop. Produkowane są one z przyjaznych dla skóry tkanin, o specjalnym splocie. Dostępne są one w licznych rozmiarach, kolorach, a także wersjach (z otwartymi palcami bądź zamkniętymi). Przede wszystkim różnią się one także pod względem klasy ucisku, jakie wywierają na kończyny. I tak w medycznych sklepach stacjonarnych, a także i Internetowych spotkamyrajstopy uciskowe m.in. o klasie kompresji RAL
- 1 (18-21 mmHg)
- 2 (23-32 mmHg)
- 3 (34-46 mmHg)
- 4 (powyżej 46 mmHg)
Wyroby medyczne na żylaki nie tylko dla kobiet
Profilaktycznie warto stosować pończochy uciskowe, podkolanówki kompresyjne bądź rajstopy na żylaki w trakcie wielogodzinnych podróży, czy to samochodem, czy samolotem. Ich stosowanie zalecane jest nie tylko pacjentom, które borykają się z przewlekłą niewydolnością żylną, ale również kobietom w ciąży oraz osobom, które swoje obowiązki zawodowe wykonują wyłącznie w pozycji stojącej lub siedzącej. Dlatego wyroby te stworzono z myślą nie tylko o kobietach, ale również
i mężczyznach, których również dotykają schorzenia układu krążenia.
Artykuł powstał we współpracy z partnerem portalu.
Zdjęcie partnera portalu.