ZAINSPIRUJ SIĘ
Depilacja okolic bikini – która metoda jest najlepsza?
- Jagoda Jasińska
- 15 maja 2015
- 3 MIN. CZYTANIA
Depilacja miejsc intymnych jest dziś takim samym wymogiem estetycznym jak usuwanie włosków na nogach czy pod pachami. Pojawia się tylko pytanie – która metoda depilacji okolic bikini będzie najlepsza? Używanie depilatora na wrażliwej skórze jest bardzo bolesne, więc może wystarczy ogolić niechciane włoski? A co z podrażnieniami i nieestetycznymi krostkami na skórze? Na którą metodę się zdecydować?
Dawniej depilacja okolic intymnych była podyktowana bardziej względami higienicznymi niż estetycznymi. Poddawały się jej kobiety w Grecji, Rzymie czy Egipcie. Pod koniec XX wieku popularność zyskała tak zwana depilacja brazylijska, czyli usuwanie całego owłosienia z szeroko rozumianych stref intymnych. Z roku na rok są coraz częściej depilują się również mężczyźni.
Depilator czy maszynka?
Skóra w okolicach bikini jest niezwykle wrażliwa i mocno ukrwiona. Dlatego depilacja tych miejsc zwykłym depilatorem elektrycznym to wprawdzie szybki, ale bardzo bolesny i niekomfortowy zabieg. Włoski, które były w tym miejscu często golone, odrastają na tyle grube i mocne, że wyrywanie ich wraz z cebulkami może powodować powstanie krwawiących ranek. Zazwyczaj osoby, które się na to decydują, używają depilatora od dłuższego czasu i mają bardzo wysoki próg bólu.
Innym szybkim sposobem pozbycia się włosków z okolic bikini jest zgolenie ich maszynką. Nie jest to jednak metoda godna polecenia. Łatwo skaleczyć skórę, szczególnie gdy maszynka nie jest odpowiednio ostra, a po zabiegu często powstają nieestetyczne pęcherzyki i krostki na skórze.
A może wosk lub krem?
Swoje zwolenniczki ma depilacja woskiem. Jeśli wstydzimy się wykonać ją w salonie, możemy kupić plastry lub urządzenie do depilacji ciepłym woskiem, których można używać samodzielnie w domu. Na skórę nakłada się wosk przeznaczony do depilacji wrażliwych miejsc, a następnie przykleja się do niego specjalne paski z tworzywa. Po wystygnięciu wosku zrywa się je ze skóry, wyciągając przyklejone włoski wraz z cebulkami. To najbardziej bolesny moment. Na szczęście efekt zabiegu wystarcza na 3 do 4 tygodni. Warto również wiedzieć, że depilacja okolic intymnych będzie mniej bolesna, jeśli wykonamy ją w połowie cyklu miesiączkowego.
Najlepszą metodą wydaje się zatem sięgnięcie po krem do depilacji przeznaczony specjalnie do strefy bikini, na przykład Veet do skóry wrażliwej. To szybki i bezbolesny sposób, który skutecznie usuwa włoski. Kiedy odrastają, są rzadsze i cieńsze, ale zabieg trzeba regularnie powtarzać co kilka dni.
Bez względu na to, na którą metodę się zdecydujemy, pamiętajmy, że włoski przed depilacją powinny być czyste i suche. Po zabiegu posmarujmy skórę balsamem nawilżającym, który sprawi, że stanie się ona gładka i miękka.
Zdjęcie: http://pixabay.com/