Jak rozkręcić biznes z rękodziełem?

Z listu Kasi do nas:

Jestem mamą 3-letniej Kornelki, pracuję na etacie i mam swój sklep Mama i Ja z odzieżą dziecięcą w Legionowie. Chciałabym pomóc młodym mamom, które zostały w domu ze swoimi pociechami i próbują rozkręcić własny biznes. Chodzi mi o mamy, które same tworzą, ale jeszcze nie odważyły się na prowadzenie działalności.
Mój pomysł opiera się na zaufaniu i zarabianiu. Każda z mam może wysłać pocztą albo przynieść osobiście produkty, które tworzy i które pasują do takiego sklepu jak mój. Ja wystawię je na sprzedaż, ale zapłacę za nie dopiero jak się sprzedadzą (i tu chodzi o zaufanie). Mam dwie młode mamy, które już współpracują ze mną w ten sposób i szukam kolejnych mam.
Może gdzieś na drugim krańcu Polski jest kobieta, która ma talent, ale jeszcze nie odważyła się działać na większą skalę?
W Legionowie, gdzie działam, sklepów z zabawkami jest więcej niż z ubrankami dziecięcymi. Ale wiadomo, tanie ubranka zawsze można na allegro kupić. Dlatego chcę postawić na rzeczy jedyne w swoim rodzaju, takie, których nie będzie nosiło „pół osiedla”…

Kasiu, o co pytają Twoje klientki?

Klientki pytają o kocyki i poduszki. Wszystko musi być oczywiście ładnie zapakowane, bo ludzie kupują oczami 🙂 i oryginalne. Dowodem na to mogą być czapki, które sprzedaję (od polskiego producenta – u mnie nie ma chińszczyzny i chyba zrobię plakat i wywieszę na drzwiach). Czapki mają tak niepowtarzalne wzory, że idą jak woda!

Co jeszcze chciałabyś sprzedawać w sklepie?

Ubranka, kocyki, czapeczki, kominy, maskotki hmmm nie wiem co tam jeszcze mamy tworzą –  spinki, ozdoby filcowe, ładne pudełka na prezenty.
Zapraszam wszystkie tworzące mamy, żeby się do mnie zgłosiły, wspólnie ocenimy, czy jest przestrzeń do współpracy.

Dlaczego chcesz pomóc mamom w rozkręceniu ich biznesów?

Dlaczego chcę pomóc hmmm… bo taki mam charakter, potrzebę bo wiem jak trudno jest zacząć, zaryzykować…
Dlaczego matkom? Bo sama nią jestem i mamuśki czują klimat jeśli chodzi o ubranka, zabawki, kocyki itp. A dlaczego rękodzieła? Bo na macierzyńskim „siedząc” w domu zaczynają być kreatywne i pomysłowe.
Ale nie ograniczam się tylko do matek. Zapraszam też kobiety, które coś tworzą a nie są matkami.

Chcę też pokazać takim różnym niedowiarkom, że kobiety mogą się wspierać i współpracować. Bo czasem mam takich „doradców”, którzy wszystko w czarnych barwach widzą.

Jak się można do Ciebie zgłosić?

Mailowo, telefonicznie lub osobiście! Zapraszam wszystkie mamy, opowiem co i jak, czego szukam i omówimy wszystkie szczegóły.
Mailowo: mamaija.legionowo@wp.pl

Osobiście w soboty do sklepu na ul. Piłsudskiego 17/19; Legionowo, od 10-14.00 godziny.

Telefonicznie: Katarzyna Mikrut  tel. 663-738-497 (po godzinie 16.00)

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała Marzena Gólska

Zdjęcie: archiwum prywatne

Uwaga: Portal Mamo Pracuj nie bierze odpowiedzialności za rezultaty Waszych kontaktów biznesowych z Katarzyną Mikrut.