ZAINSPIRUJ SIĘ
Masz biuro w domu? Fiskus może złożyć Ci wizytę
- Ewa Moskalik - Pieper
- 7 listopada 2017
- 2 MIN. CZYTANIA
Fiskus zabrał się za małe firmy
Jeśli prowadzisz swoje biuro w mieszkaniu i dotychczas odliczałaś sobie koszty związane z czynszem i mediami, to czeka Cię niespodzianka. Fiskus chce utrudnić mikroprzedsiębiorstwom taką możliwość, pomimo, że nie ma na to żadnych przepisów.
Według szacunków w Polsce jest zarejestrowanych około miliona tych najmniejszych firm i to właśnie im fiskus chce odebrać możliwość rozliczania w kosztach podatkowych, wydatków ponoszonych na czynsz i opłaty za media.
Wyodrębniony lokal
Z przywilejów podatkowych według fiskusa, będą mogły korzystać tylko te firmy, które mają wyodrębnione w domu osobne pomieszczenie na prowadzenie działalności. A wiadomo, że nie zawsze jest to możliwe choćby, np. w kawalerce.
Podobnie też urządzenie biura w większym mieszkaniu, bez wydzielonego pomieszczenia na biuro, może się kłócić z założeniami fiskusa, że takie miejsce nie może być wykorzystywane na potrzeby prywatne.
Stawianie tak rygorystycznych warunków przez fiskusa, może sprawić, że większość firm ich po prostu nie spełni, z przyczyn od nich niezależnych.
Wizyta fiskusa
Urzędnicy mogę nawet przeprowadzić oględziny miejsca pracy, choć w przepisach nie ma słowa o potrzebie wyodrębnienia osobnego pomieszczenia na potrzeby firmy.
Dotychczas akceptowano proporcjonalne rozliczenie czynszu i mediów. Można było obliczyć powierzchnie przeznaczoną na działalność i zaliczyć koszty ok. 20 proc. wydatków. W ten sposób przedsiębiorca mógł sobie obniżyć podatek, a nawet rozliczyć wydatki na zakup mieszkania czy odsetki kredytu mieszkaniowego.
Podsumowując, jeśli jakieś pomieszczenie ma służyć do prowadzenia działalności gospodarczej, musi zostać wyodrębnione z użytku prywatnego.
„Takie rygorystyczne podejście uderza w najmniejsze firmy – mówi Agnieszka Durlik, ekspert Krajowej Izby Gospodarczej. – Dotyka zwłaszcza tych, którzy pracują umysłowo:informatyków, grafików, prawników, architektów. Nie potrzebują oni odrębnego gabinetu, wystarczą im biurko, drukarka, komputer, szafa z książkami”.
Źródło: