ZAINSPIRUJ SIĘ
Chyba każda kobieta, która niedawno urodziła dziecko, przeżywa chwile rozterki. Z jednej strony kocha swoją pociechę nad życie i chce się nią zajmować, przytulać, po prostu być przy niej. Z drugiej strony tęskni za czasami „przed ciążą”, za swobodą i samorealizacją zawodową. Mam dla Was – Drogie Mamy – ważną radę. Nie bójcie się i nie wstydźcie swoich myśli oraz potrzeb. Uświadomcie je sobie a pozwoli Wam to znaleźć właściwą dla Was i Waszej Rodziny odpowiedź na pytanie – zostać z dzieckiem czy wrócić do pracy?
Nie ma złych wyborów. Kiedy młoda mama podejmie już świadomą decyzję, że chce wrócić do pacy zorganizowanie wszystkiego dookoła nie będzie wcale takie trudne. Istotna jest konsekwencja w działaniu, przygotowanie siebie i rodziny do nowej sytuacji, dokładne zaplanowanie dnia.
Emocje i uczucia
Przyzwyczajanie zarówno dziecka, jak i mamy, do tego, że nie spędzają ze sobą każdej chwili powinno zacząć się możliwie jak najwcześniej. Bez względu na to czy kobieta wraca do pracy, czy nie, powinna mieć codziennie czas tylko dla siebie. Dzięki temu będzie mogła się zdystansować do roli mamy oraz nabrać energii i zapału na ciekawe spędzanie czasu
z dzieckiem. Ono natomiast będzie oswajało się z sytuacją, że mama nie zawsze jest przy nim, że czasem otaczają go inni ludzie. Wpłynie to na jego samodzielność.
Taki model opieki nad dzieckiem ułatwi mamie decyzję o powrocie do pracy na cały etat. Nie dość, że będzie wiedziała komu może zaufać to również opiekujący się maluchem będą mieli poczucie, że dobrze to robią. Dotyczy to zwłaszcza taty, który nie zawsze czuje się tak pewnie w opiece nad dzieckiem jak mama. Ważne, by mężczyzna od początku uczestniczył we wszystkich czynnościach związanych z pielęgnacją, karmieniem i usypianiem dziecka. Dzięki temu będzie mógł
w każdej chwili zastąpić żonę, która, na przykład, kończy pracę godzinę później od niego.
Przyzwyczajenie się matki i dziecka o rozłąki pozwala wyeliminować, albo choćby znacznie ograniczyć, stres matki, której zachowanie, emocje, wpływają na przeżycia maluszka. Dlatego wszelkie zmiany powinny odbywać się stopniowo, ale metodycznie.
Wybór opiekuna
Kiedy termin powrotu do pracy będzie już ustalony, trzeba zastanowić się, kto będzie się opiekował dzieckiem – babcia, opiekunka, a może trafi ono do żłobka lub Akademii Malucha. Wszystkie rozwiązania mają swoje plusy i minusy i trzeba je dokładnie przeanalizować. O wyborze najlepszej opieki do dziecka napiszemy w najbliższym czasie.
W każdym przypadku najlepiej byłoby, gdyby dziecko i mama mogli stopniowo przyzwyczajać się do nowej sytuacji. Najłatwiej jest to zorganizować, kiedy osoba opiekująca się dzieckiem będzie przychodziła do domu. Wtedy można zacząć od pozostawienia maluszka pod jej opieką przez kilka chwil i stopniowo wydłużać ten czas. Taki manewr da się też zastosować myśląc o Akademii Malucha. Większość z nich pozwala na oswajanie się dziecka z otoczeniem, pozostawienia pociechy najpierw na krótki czas i obserwowanie jego reakcji.
Praktyczne wskazówki
Przede wszystkim, opiekunom dziecka trzeba przekazać informacje dotyczące jego pór jedzenia, spania, upodobań związanych z jedzeniem i zabawami itp. Poza tym, jeśli dziecko będzie chodziło do żłobka czy Akademii Malucha, trzeba zaplanować kto będzie dziecko zaprowadzał i odbierał. Bardzo ważne jest, aby nie spóźniać się po dziecko, bo może poczuć się oszukane i opuszczone. Pierwsze chwile w żłobku mogą być trudne dla całej rodziny, ale miła atmosfera, przyjaźnie nastawiona kadra i domowe warunki w placówce pomogą w przezwyciężeniu niechęci dziecka.
Warto też zaplanować wspólne rodzinne posiłki po powrocie do domu. Istotną rzeczą jest ustalenie „rytuałów” dotyczących tylko rodziców i dziecka, które będą odbywały się codziennie rano lub jeszcze lepiej wieczorem, takich jak wspólna kolacja, kąpiel, czytanie lub opowiadanie bajki przed snem albo dzwonienie do babci. Dzięki temu dziecko będzie miało większe poczucie bezpieczeństwa. Cały czas będzie budowana więź rodzinna. Natomiast mama musi też przygotować się na to, że dziecko będzie miało swoje zabawy i przyzwyczajenia, które dotyczyć będą tylko jego opiekuna. Każdy w rodzinie powinien mieć prawo do swoich własnych spraw…