ZAINSPIRUJ SIĘ
Stworzyłam biznes, aby pomagać kobietom znaleźć pracę z przyszłością
- Redakcja portalu Mamo Pracuj
- 12 lipca 2017
- 14 MIN. CZYTANIA
Czytając ten wywiad dowiesz się czym jest projekt „Girls Who Freelance” i kto za nim stoi. Nie bez powodu jest to kurs stworzony z myślą o kobietach i dla kobiet. Zapisz się już teraz, zrób kurs i zacznij zarabiać na całym świecie, bez wychodzenia z domu. Tak, chcę tak pracować!
A jeśli nie interesuje Cię freelancing, ale chcesz zdobyć nowy zawód sprawdź ofertę kursów programistycznych z gwarancją zatrudnienia i skorzystaj ze specjalnej zniżki 5% dla Mam. Tak, chcę zdobyć nowy zawód!
Joanno, jesteś prezesem agencji PR i kobietą z dużym doświadczeniem w biznesie. Co skłoniło Cię do podjęcia nowego wyzwania zawodowego i założenia CodersTrust?
Kilka lat temu uczestniczyłam w spotkaniu z Muhammad Yunus – laureatem Pokojowej Nagrody Nobla, ekonomistą z Bangladeszu, który stworzył bank udzielający mikropożyczek. Jego zamysł był prosty: szedł tam gdzie banków nie ma (prowincja) i kierował ofertę tym, których banki omijały (kobiety).
Odniósł fenomenalny sukces, społeczny i finansowy. Kobietom dał poczucie tożsamości i niezależności, a pożyczki były spłacane w 95%. Jest to niespotykane w takich przedsięwzięciach. Przesłaniem Yunusa było “Macie określony czas na tej ziemi, wykorzystajcie Waszą energię, pracę na rzecz tego co ma znaczenie – w rozwiązywaniu społecznych problemów”.
W swojej branży osiągnęłam wszystko co możliwe: zrealizowałam kompleksowe kampanie Public Relations dla największych firm, za które zdobyłam międzynarodowe nagrody i uznanie. Zbudowałam świetny zespół, który dziś doradza firmom z obszaru technologii i finansów. Razem stworzyliśmy eventy z gwiazdami jak Naomi Campbell, Sharon Stone. Zorganizowaliśmy pokazy mody z najlepszymi polskimi projektantami jak Gosia Baczyńska, Dawid Woliński, Agnieszka Maciejak.
Uruchomiliśmy kampanie otwarcie przełamujące tabu, takie jak antykoncepcja czy rak szyjki macicy. Wspierałam rząd w promocji polskiej gospodarki i polskich marek na 7 rynkach, w tym Chinach, Turcji czy Niemczech. Ostatnim wydarzeniem był Polsko-Amerykański Tydzień Innowacji w Los Angeles i San Francisco, w którym wzięło udział ponad 120 firm z Polski. 20 lat wystarczy. Czas na nowe wyzwania.
1.5 roku temu skontaktował się ze mną założyciel CodersTrust, Ferdinand Kjaerulff. Poszukiwał partnera do rozwijania ich konceptu w Polsce. Jednym z ich inwestorów jest właśnie Yunus – on ich pokierował do mnie. CodersTrust jest typowym biznesem społecznym – rozwiązuje problem niedostosowania umiejętności wśród młodych osób oraz braku dostępności specjalistów IT na rynku.
Nauka jest prowadzona na platformie online ze wsparciem mentorów – doświadczonych praktyków – programistów oraz specjalistów od freelancingu. Ich model zakłada, że kursanci zdobędą praktyczną wiedzę pozwalającą rozpocząć pracę jako programista i zaczną zarabiać na portalach freelancerskich takich jak Upwork czy Fiver. Tylko tam, 5 milionów firm poszukuje pracowników, którzy mogą dla nich zrealizować zlecenie, a 80% z nich dotyczy nowych technologii. CodersTrust jest obecny na 6 rynkach, dając możliwość tysiącom osób zdobyć szybko zawód i zacząć godziwie zarabiać.
Gdy poznałam koncepcję CodersTrust, od razu wiedziałam, że właśnie tego szukam – połączenia biznesu ze społecznym zaangażowaniem, a kursy online pozwalają na naukę bez ograniczeń, we własnym tempie, bez potrzeby dojeżdżania i dostosowywania swojego grafiku do nauki.
Rozwiązanie jest adekwatne dla potrzeb polskiej gospodarki, gdzie bezrobocie dotyka 20% osób w wieku 22-28 i aż 78% ludzi z niepełnosprawnościami, a bankowość, branżę, której 68% pracowników stanowią kobiety, czeka automatyzacja i robotyzacja zawodów. Już dziś ekonomiści przewidują, że w przeciągu kilku lat 30% zawodów zostanie zlikwidowane.
Znaczna część kobiet pracujących dziś w bankach, zostanie pozbawiona pracy, a te, które przebywają na urlopach wychowawczych, nie będą miały do czego wracać. Wiele firm już, angażuje się przełamaniu w kobietach niechęci do wejścia w świat technologii, a CodersTrust im to umożliwia.
Bardzo spodobał mi się przypadek kobiet z Kosowa, które dzięki Waszym kursom, nie mając wcześniej doświadczenia w programowaniu, zdobyły nowe kompetencje i pracę w międzynarodowym środowisku. Czy mogłabyś opowiedzieć naszym Czytelniczkom na czym ten program polegał? Która historia absolwentki kursu najbardziej do Ciebie przemówiła?
Dla mnie i mojej wspólniczki Beaty, wizyta w Prisztinie, stolicy Kosowa, była momentem przełomowym. Mogłyśmy na własne oczy zobaczyć prawdziwą rewolucję, dobrą i wyzwalającą gospodarczo potęgę internetu i technologii.
Program „WomenOnlineWork” został opracowany przez CodersTrust wraz z Bankiem Światowym na rzecz rozwoju cyfrowej gospodarki w Kosowie. Po wojnie kraj nadal boryka się ze zniszczoną gospodarką, wysoką korupcją i bezrobociem. W szczególności dotyka to kobiet – aż 68% z nich jest bezrobotna. Dodatkowo, jest to kraj w dużej części muzułmański, a zatem aktywność zawodowa kobiet jest nierzadko ograniczona ze względów kulturowych.
Bank Światowy zainwestował znaczne fundusze na zbudowanie sieci dostępu do Internetu w Kosowie. Zależało im na włączeniu społeczeństwa do rozwoju gospodarki. W ramach konkursu wyłonili 200 młodych kobiet, które ukończyły lub były w trakcie studiów i znały dobrze język angielski.
Przez 4 miesiące uczyły się zdalnie. Program zakładał, że mają poznać umiejętności twarde – języki programowania, jak również umiejętności miękkie – wiedzę, jak zdobywać zlecenia i pracować na portalach freelancerskich. Projekt udał się: 56 kobiet podpisało przynajmniej jedną umowę o pracę online, zdobywając łącznie prawie 180 kontraktów godzinowych i umów o pracę.
Warto przytoczyć tutaj historię Erlisy czy Dafiny, które zaraz po ukończeniu kursu zaczęły zarabiać więcej niż średnia krajowa w Kosowie, a przed programem nie miały żadnych perspektyw, aby samodzielnie się utrzymać. Były całkowicie zależne finansowo od ojca, brata lub męża, a już w czasie kursu pracowały dla firm w Arizonie, Teksasie, czy Australii!
Były niezwykle zdeterminowane do nauki czegoś, co dotychczas wydawało się być w zasięgu tylko mężczyzn. Jedna z nich, Belerina, opowiedziała nam, z jakim oporem i niedowierzaniem spotkał się jej zapał do nauki wśród jej najbliższych. Dziś z dumą pokazuje pierwsze zarobione pieniądze, owoc swojej pracy w branży technologicznej.
Zobaczyliśmy, ile tkwi potencjału w tej nowej ekonomii i ile zawodów można wykonywać zdalnie. Spotkanie z kobietami, które uczestniczyły w programie WomenOnlineWork utwierdziło nas w przekonaniu, że CodersTrust będzie miało kolosalne znaczenie dla kobiet i polskiej gospodarki.
Wasze kursy są po angielsku. Dlaczego? Jaki macie w tym cel, żeby prowadzić naukę wyłącznie w tym języku?
To prawda, około 60% zawartości kursu jest napisane w języku angielskim, natomiast lekcje na żywo i wsparcie mentorów odbywają się w języku polskim. Jest to całkowicie związane z misją naszych kursów: jej celem jest nie tylko zdobycie cennych umiejętności, ale przede wszystkim znalezienie pracy w trzy miesiące po ukończeniu kursu. Jesteśmy dumne, że dotychczas w 100% to udaje się nam to osiągnąć. Aby utrzymać ten wskaźnik tworzymy kursy i środowisko nauki odpowiadające przyszłej pracy.
Dzisiejszy rynek wymaga od pracownika, aby znał dobrze język angielski – niezależnie od tego czy będzie pracował w międzynarodowej firmie, czy szukał zleceń na portalach freelancerskich. Składnia większości języków programowania jest oparta na angielskim, a developerzy komunikują się ze swoimi współpracownikami i klientami głównie w tym języku.
Teraz przygotowujecie całkiem nowy kurs na polskim rynku – nauka platformy WordPress w formie bootcampu, również po angielsku. Kurs Girls Who Freelance nauczy kobiety (i nie tylko kobiety) tworzenia stron internetowych, a co najważniejsze nauczy szukania zleceń i zarabiania na całym świecie. Dlaczego taki kierunek nauki?
Faktycznie bootcamp Girls Who Freelance postanowiliśmy implementować w Polsce z myślą o kobietach, w szczególności społeczności mam. Jest to kurs doskonale sprawdzający się na zagranicznych rynkach, realizowany już wcześniej przez CodersTrust. To jest pierwszy krok, niekoniecznie w stronę stricte programowania, ale stosowania już gotowych schematów i zdobycia umiejętności, na których można zacząć zarabiać. Pozwala on na szybkie opanowanie umiejętności niezbędnych do tworzenia stron internetowych opartych na platformie WordPress.
Jest to rozwiązanie dla osób, które chcą szybko zobaczyć efekty swojej nauki i zacząć zarabiać, zwłaszcza na zleceniach za pośrednictwem platform takich jak Upwork. A o ogromnym zapotrzebowaniu na freelancerów już wcześniej wspominałam.
Trwa boom na kobiety w branży IT, ale słychać też głosy, że zachęcanie kobiet do nowych technologii, uczenia się programowania jest sztuczne. Słychać też głosy, że eventy tylko dla kobiet to głupi wymysł, że wcale nie potrzeba takich podziałów. Co Ty o tym sądzisz?
To nie jest przelotna moda czy PR firm IT, ale realne zagrożenie wyhamowania gospodarki. Jeżeli dziś brakuje 50 tys. specjalistów w IT, a według prognoz Unii Europejskiej w roku 2020 deficyt wzrośnie aż do miliona, musimy natychmiast wykształcić programistów. Na kierunkach informatycznych w Polsce uczy się 68 tysięcy. Tworzenie nowych kierunków na uczelniach to minimum 3 lata. Firmy wiedzą, że wiele potrzebnych im umiejętności do wykonania różnych zawodów wymaga 3 do 6 miesięcy. Zatem co robić z takim brakiem rąk do pracy?
Kobiety to największy niewykorzystany potencjał kapitału ludzkiego, nie tylko w Polsce. Jak wspominałam, w firmach ICT kobiety stanowią tylko 25% pracowników, a wśród samych programistów 15% to kobiety. Dlaczego tak się dzieje? Kobiety mają predyspozycje ku branży technicznej, ale same nie widzą się w tym świecie. Myślą, że to nie jest dla nich, nie znajdują wsparcia i zrozumienia, przez co czują się niekomfortowo. Dlatego tak ważne są eventy dedykowane kobietom w IT. Pozwalają na przełamanie tego stereotypu.
Dowodem na to jest historia, którą usłyszałam od Susan Wójcicki, prezes YouTube, podczas debaty, którą organizowaliśmy z Headlines PN w ramach Polsko-Amerykańskiego Tygodnia Innowacji na Stanfordzie. Susan pragnęła, aby jej dziesięcioletnia córka rozpoczęła naukę programowania. Wysłała ją na letni obóz kodowania dla dzieci. Dziewczynka wróciła niezadowolona i oświadczyła mamie, że nie zamierza więcej programować i nie cierpi komputerów. Susan się nie poddała, zwróciła się do organizatorów, aby stworzyli odrębny obóz tylko dla dziewczynek, z kobietami w roli nauczycielek. Udało się, w kolejnym roku córka wróciła zachwycona i dalej się chce uczyć.
Podobnie jest z dorosłymi kobietami – jako osoba zaangażowana w biznes i wspieranie kobiet, także tego doświadczyłam. Każda kobieta, która uczęszcza na konferencje gospodarcze lub branżowe, czuje się w nich intruzem. Problemem jest znaczna dysproporcja kobiet w stosunku do mężczyzn. Często brakuje też kobiet wśród panelistów.
Dlatego stworzyłam portal ZnaneEkspertki, aby zwiększyć reprezentację kobiet w programach publicystycznych oraz informacyjnych. W ramach inicjatywy, stworzyliśmy wyszukiwarkę online z ponad 400 ekspertkami, realizujemy raporty o poszczególnych branżach, prezentując dane, ile kobiet w nich pracuje, na jakich stanowiskach oraz listę najbardziej wpływowych kobiet poszczególnego sektora. Piszemy listy do organizatorów konferencji, zwracając im uwagę na przekłamywanie rzeczywistości i potrzebę przełamywania stereotypów.
W ostatnich dwóch latach, dzięki wsparciu firmy MasterCard organizowaliśmy szereg takich wydarzeń, od śniadań dla kobiet, które uczestniczą w konferencjach gospodarczych po cykliczne debaty i warsztaty. Jedną z nadrzędnych wartości tych wydarzeń była możliwość zapoznania ze sobą setek kobiet. Kobiety mają jeszcze mało rozwinięte umiejętności networkingu, czyli budowania i rozwoju swoich zawodowych sieci, tak przydatnych w rozwijaniu kariery. Mówi się głównie o rozwoju więzi rodzinnych i przyjacielskich. To jest całkowicie słuszne, ale w życiu zawodowym trzeba posiadać sieć kontaktów biznesowych – panowie to świetnie umieją, kobiety niestety jeszcze nie. Zatem dopóki tak jest, potrzebujemy „branżowych” wydarzeń dedykowanych kobietom, aby z jednej strony mogły poznać inne kobiety, także profesjonalistki i ekspertki, nawiązując z nimi relacje, wymieniać się doświadczeniami i budować swoją sieć kontaktów.
Najbardziej podobała mi się reakcja Pana – redaktora kluczowego tygodnika, gdy wkroczył na nasze wydarzenie „Prognozy gospodarcze” prezentowane przez wybitne ekonomistki, stanął onieśmielony i chciał się wycofać. Zaskoczony, że na sali, wśród panelistów, w temacie tak mu bliskim, było 95% kobiet – nie czuł się komfortowo, gdy zobaczył, że jest mniejszością. Dobrze rozumiem jego reakcję.
Nie mogę nie zapytać o Twoje doświadczenia pracującej mamy. Masz czworo dzieci i kilka biznesów. Nie będę pytać jak Ty to wszystko ogarniasz (Sheryl Sandberg twierdzi, że to najbardziej niegrzeczne pytanie, jakie można zadać matce), ale może zdradzisz nam co Cię motywuje do pracy i gdzie tkwi sekret Twoich sukcesów w biznesie i w rodzinie?
Tak, zgadzam się z Sheryl. Czy czytałaś kiedykolwiek wywiad z Prezesem firmy, gdzie padło pytanie „jak Pan sobie radzi jako Prezes X z byciem ojcem dwóch dorastających chłopców”?
Cytując Stephen Covey-a:
„Najważniejszą rzeczą jest dbanie o to, by najważniejsza rzecz była najważniejszą rzeczą”.
Moim największym priorytetem jest rodzina, dzieci i relacje z mężem. Staram się być dobrze zorganizowana, tak aby wracać do domu na czas zrobienia lekcji z dziećmi, rozmowy z nimi o ważnych dla nich sprawach oraz przygotowania wspólnej kolacji – to moment kiedy wszyscy jesteśmy razem i każdy może podzielić się tym, co wydarzyło się danego dnia.
Mam też wielkie wsparcie w osobie mojej Cioci, która dba o to, aby w domu na dzieci czekał obiad i jej ogromne ciepło. W sprawach szkolnych dzieci, ustaliliśmy z mężem podział – chodzę na 2 wywiadówki w miesiącu, a nie na 4. Dużą pomoc znajduję też wśród mam w klasie dzieci. Mam w każdej „Anioła Stróża”, mamę, która świetnie orientuje się we wszystkim, co się dzieje. Bez nich nieraz bym poległa.
Podsumowując, jak zachęciłabyś nasze czytelniczki do nauki programowania – CodersTrust organizuje bootcampy z front-endu, Javy, jak i WordPressa. Jeżeli mamy zastanawiają się, czy dadzą sobie radę, to co byś im powiedziała?
Kursy CodersTrust są specjalnie skonstruowane dla osób, które nie miały wcześniej żadnej styczności z programowaniem. Forma online pozwala na dopasowanie czasu nauki do swoich obowiązków domowych. W przypadku jakichkolwiek niejasności można kontaktować się z Mentorem, który wszystko dokładnie wytłumaczy. Nie są potrzebne szczególne predyspozycje, nie ma ograniczeń wiekowych, najważniejsza jest determinacja. Perspektywy i możliwości pracy są nieograniczone, dlatego warto zainwestować w nowe umiejętności i rozpocząć karierę w branży technologicznej.
Dziękuję Ci za rozmowę.
Drogie Mamy, jeśli zainteresował Was projekt Girls Who Freelance, to pierwszy w Polsce, ośmiotygodniowy bootcamp uczący WordPressa i szukania zleceń jako freelancer rusza już wkrótce. Możesz zapisać się na pierwszą edycję tego kursu i zacząć zarabiać na całym świecie, bez wychodzenia z domu. Dowiedz się więcej i zapisz się teraz!
Zapraszamy do obejrzenia webinaru z Sylwią Błach
Sylwia odpowiada na wszystkie pytania związane z freelancingiem i kursem WordPress & Freelancing.
Zobacz webinar>>>
A jeśli chcesz pójść w kierunku programowania to koniecznie sprawdź ofertę CodersTrust i skorzystaj ze zniżki 5% dla Mam.
Rozmawiała: Joanna Gotfryd.
Zdjęcia: domowe archiwum Joanny Pruszyńskiej-Witkowskiej